- Oprócz tych mężczyzn prokuratura postawiła zarzuty wręczania pieniędzy także trzem innym osobom: Jerzemu K., Zbigniewowi M. i Mariuszowi L. - poinformowała Beata Syk-Jankowska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
Jak stwierdzili śledczy, do rąk Jacka K. i Krzysztofa W. miało trafić w sumie 58 tysięcy złotych. Gotówka miała być przekazywana na przełomie października i listopada tego roku. Na tym etapie śledztwa prokuratura nie ujawnia o ustawianie jakich konkretnie przetargów chodziło.
- Mężczyźni zostali już przesłuchani i usłyszeli prokuratorskie zarzuty. Potem zostali wypuszczeni. W ich przypadku nie zastosowano środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania - dodaje Syk-Jankowska.
Wszystkim podejrzanym grozi kara do pięciu lat więzienia.
Wczorajsze prokuratorskie zarzuty to efekt poniedziałkowych zatrzymań Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Jego rzecznik poinformował, że w tej sprawie zatrzymano w sumie dziewięciu mężczyzn, przez których ręce miało przejść łącznie blisko 100 tys. zł. Były to łapówki za ustawianie korzystnych wyników zamówień publicznych związanych z inwestycjami na terenie woj. lubelskiego. Byli to pracownicy trzech firm energetycznych. Do zatrzymań doszło w Radomiu i okolicach oraz w Zamościu i Białymstoku.
Sprawa ma charakter rozwojowy. Niewykluczone są kolejne zarzuty.
Czytaj Kronikę policyjną Lubelszczyzny
Czytaj nasz luźny serwis - Z przymrużeniem oka
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?