Zamieszanie z projektem jest wynikiem konfliktu między marszałkiem Krzysztofem Grabczukiem a architektem Bolesławem Stelmachem. Pracownia Stelmacha ma przygotować dokumentację nie tylko dla niedokończonej części budynku przy Al. Racławickich, ale także projekt przebudowy Teatru Muzycznego i Filharmonii Lubelskiej.
Projekt budowlany całości miał być gotowy w sierpniu. Jednak architekt i marszałek poróżnili się w kwestii zapisów umowy w tej sprawie. Chodziło o koszty prac w TM_i FL. Urząd Marszałkowski chciał wydać na ten cel 30 mln zł. Ale Bolesław Stelmach stwierdził, że wykonanie inwestycji za taką cenę jest niemożliwe. Przygotował więc tylko projekt CSK bo uważał, że nie może w swojej dokumentacji przekroczyć założonego budżetu wykonania prac.
- W przeciwnym razie marszałek mógłby wyciągnąć wobec mnie konsekwencje - tłumaczył Stelmach. Grabczuk był jednak innego zdania i zażądał od architekta pełnej dokumentacji.
W końcu wczoraj, po ponad miesięcznych negocjacjach, Stelmach dostarczył marszałkowi trzy propozycje projektowania TM i FL. - Różnią się zakresem planowanej przebudowy a tym samym kosztem prac. Pierwsza propozycja opiewa na 117 mln zł, druga na ponad 90 mln zł a trzecia - na ok. 80 - wylicza Stelmach.
- W przyszłym tygodniu zarząd województwa zdecyduje, którą propozycję przyjmie- zapowiedziała Adrianna Iwan z biura prasowego marszałka.
Bolesław Stelmach zastrzega, że przygotowanie ostatecznego projektu potrwa jeszcze co najmniej pół roku.
Dni Lawinowo-Skiturowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
