Pan Patryk mieszka na stałe w Gdańsku. W Lublinie spędza wakacje. W weekend źle się poczuł. Bolało go gardło, miał objawy, jakby "łapało" go przeziębienie. Pojechał do punktu nocnej i świątecznej opieki lekarskiej działającego przy szpitalu na al. Kraśnickiej.
- Na miejscu uzyskałem informację, ze nie ma lekarza dyżurnego i żebym w takiej sytuacji udał się do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego – opowiada mężczyzna. I dodaje: - Zdziwiłem się, bo przecież tyle się mówi, że SOR jest przeznaczony dla ciężkich, nagłych przypadków, że nie powinno się tam jeździć ze wszystkim, żeby nie blokować miejsca potrzebującym najpilniejszej pomocy – dodaje.
Punkt przy al. Kraśnickiej do końca lipca był prowadzony przez zewnętrzny podmiot - NZOZ LunaMed. Piotr Matej, dyrektor szpitala przy Kraśnickiej przyznaje, że dostawał skargi na sposób jego działania, więc od 1 sierpnia punkt prowadzi sam szpital.
- Na nowo organizujemy jego pracę, więc pewne elementy mogą jeszcze nie funkcjonować wystarczająco dobrze. Nie ma jednak takiej możliwości, żeby nie było tam lekarza. Musiało dojść do nieporozumienia – zapewnia dyr. Matej.
Lubelski oddział NFZ nie dostał skargi od pacjenta z Gdańska. Wcześniej w sprawie działania punktu przy al. Kraśnickiej pacjenci pisali do Funduszu dwa razy. - W 2021 wpłynęły dwie skargi. Żadna nie dotyczyła jednak odmowy udzielenia świadczenia osobie dorosłej – informuje Małgorzata Bartoszek, rzeczniczka prasowa lubelskiego oddziału wojewódzkiego NFZ.
W czerwcu opisywaliśmy sytuację pani Justyny, która próbowała przy al. Kraśnickiej uzyskać pomoc dla 11-miesięcznego dziecka. Jak relacjonowała – odesłano ją do lekarza rodzinnego, ostatecznie pomoc znalazła na SOR szpitala dziecięcego.
- Skarga wniesiona przez panią Justynę została uznana za zasadną, dlatego zobowiązaliśmy szpital do realizacji świadczeń zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa – tłumaczy Małgorzata Bartoszek.
Pisała też do nas mama chłopca, której nie przyjęto w punkcie przy al. Kraśnickiej informując, że nie ma tam pediatry. Jak jednak informował wówczas NFZ, we wszystkich trzech punktach nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej w Lublinie powinien być lekarz dziecięcy.
Piotr Matej zapewnia, że stara się, żeby punkt przy jego szpitalu działał teraz lepiej. - Jesteśmy na starcie i przyjmę każdą uwagę, także krytyczną, odnoście jego funkcjonowania – zaznacza.
- Tak z woj. lubelskiego śmieją się internauci! Zobacz najlepsze MEMY
- Tak kibice bawili się na sobotnim turnieju Grand Prix w Lublinie
- W tych miejscach Lublina może być niebezpiecznie. Zwłaszcza po zmroku!
- Pątnicy dotarli do Chodla. Zobacz obszerną fotorelację z pierwszego dnia wędrówki
- Najważniejsza arteria dzielnicy Dziesiąta w Lublinie. Zobacz unikalne zdjęcia
Jakie są wczesne objawy boreliozy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?