Tymczasem już za miesiąc wchodzi nowy cennik, niekorzystny dla tych, którzy po bilet idą do kierowcy.
O sprawie powiadomił nas wczoraj jeden z kioskarzy. Twierdził, że nie może kupić biletów w hurtowniach. – Czwarty raz w tym roku – podkreślał.
Poszliśmy tym tropem. Podając się za kioskarzy, dzwoniliśmy do hurtowni Ruch, Kolporter i Jar. W pierwszej bilety były, w drugiej nie wiedzieli, kiedy w ogóle będą je mieć, w trzeciej mówili, że dopiero w czwartek.
Emisją biletów zajmuje się Zarząd Transportu Miejskiego. Dzwoniliśmy również tam.
– Ma pan z nami umowę? Jeśli nie to będzie pan mógł kupić bilety bez upustu i nie doliczy pan marży. Proszę przyjść z wpisem do ewidencji działalności, NIP-em, REGON i dokumentem, że jest pan płatnikiem VAT. Umowę podpiszemy od ręki – usłyszeliśmy od pracownicy kas biletowych ZTM.
Dzwonimy do ZTM ponownie. Tym razem jako dziennikarze.
– Pytaliśmy w Kolporterze, ale tam powiedzieli nam, że nie ma u nich problemu z zakupem biletów – twierdzi Jakub Kozak z Zarządu Transportu Miejskiego.
• Dzwoniłem do hurtowni, podając się za kioskarza i usłyszałem, że biletów nie ma.
– Hurtownie nie mają najmniejszego problemu z tym, żeby je u nas kupić – zapewnia Kozak.
Kolejny telefon, tym razem do rzecznika Kolportera.
Prosimy, by przed udzieleniem nam odpowiedzi sam zadzwonił do hurtowni jako kioskarz. Odpowiedź dostajemy chwilę później: Chwilowy brak biletów był wynikiem konieczności zawarcia nowej umowy. Zmienił się dysponent biletów i musieliśmy podpisać umowę z Zarządem Transportu Miejskiego. Jeszcze dziś bilety znajdą się w sprzedaży – zapewnia Grzegorz Maciągowski, rzecznik spółki.
Faktycznie, teraz już nie z MPK, ale z ZTM hurtownicy i kioskarze muszą podpisywać umowy. Tyle że taka zmiana weszła w życie 2 maja.
– Umowa z Kolporterem została podpisana już 12 maja – zapewnia Justyna Góźdź z ZTM. – Od tamtej pory hurtownia sześć razy brała od nas bilety. Po raz piąty zrobiła to 29 czerwca – dodaje.
Ostatni, szósty zakup miał miejsce wczoraj, po naszym telefonie.
Tymczasem już 1 września wejdzie w życie nowy cennik opłat za przejazdy, niekorzystny dla tych, którzy nie zdążą kupić biletu w kiosku lub automacie. Bo u kierowcy zapłacimy 2,80 zł za pojedynczy bilet.
Zainteresował Cię ten temat? Przeczytaj także:
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?