Prezydent Katowic Marcin Krupa i europoseł Łukasz Kohut wystosowali wspólny apel. Chcą oni ustawy o języku śląskim. Zdjęcia z konferencji

Zobacz zdjęcia z konferencji -kliknij TUTAJ.

Prezydent Katowic, Marcin Krupa, oraz poseł do Parlamentu Europejskiego, Łukasz Kohut, wystosowali apel do prezydenta Polski, Andrzeja Dudy, w sprawie podpisania ustawy o zmianie ustawy dotyczącej mniejszości narodowych i etnicznych oraz języków regionalnych, która nadałaby językowi śląskiemu status języka regionalnego. Konferencja prasowa na ten temat miała miejsce w środę, 15 maja, na Placu Kwiatowym w Katowicach.

- Kocham Katowice i bardzo się cieszę, że ten apel mogę wygłosić właśnie tutaj. Bardzo się cieszę, że jesteśmy tak daleko w tym uznaniu języka śląskiego za język regionalny. To jest oczywiście sztafeta polityków i działaczy, którzy o to walczyli. To Kazimierz Kutz, Marek Plura, Monika Rosa i ja jako śląski głos w Parlamencie Europejskim. Chcemy z tego miejsca zaapelować do prezydenta Andrzeja Dudy, żeby podpisał tę ustawę, żeby ją szrajbnął - godając po naszymu. To jest bardzo ważne dla osób z Górnego Śląska i nie tylko. To 500 tysięcy osób, które nie mają barw politycznych, są Ślązakami - powiedział europoseł Łukasz Kohut.

- Łukasz Kohut zrobił kawał dobrej roboty, przypominając całej Europie, że jest taki region jak Śląsk, że ma swoją tożsamość, ma swoje odzwierciedlenie w języku, którym na co dzień rozmawiamy – powiedział Marcin Krupa. - Język śląski jest elementem naszej tożsamości. Rodowitych Ślązaków jest coraz mniej na naszych śląskich ziemiach, dlatego warto pielęgnować te wartości o naszym pochodzeniu. To edukacja kolejnych pokoleń w kwestii języka śląskiego - apelował.

Europoseł przekonywał, że ta ustawa niesie ze sobą konkretne środki na rozszerzanie kultury języka śląskiego.

- Patrząc z perspektywy mediów regionalnych: zaczną powstawać audycje w języku śląskim, współfinansowane z budżetu państwa. Coś, co jest normalnością w krajach UE. Z rozmów z redakcjami wiem, że jest z tym problem np. z pokazywaniem zespołów śpiewających w języku śląskim. Od folku po heavy metal, bo takie zespoły tutaj mamy. To są konkretne fundusze dla instytucji kultury i mediów, bo ten język śląski jest, ludzie go deklarują i dlaczego ma nie być wspierany przez polskie państwo, którego jesteśmy dumnymi obywatelami?

- Mam naprawdę bardzo dobry tydzień za sobą, apel został podpisany przez prezydentów Katowic, Rudy Śląskiej, Wodzisławia Śląskiego, Rybnika, Sosnowca, Mysłowic, Świętochłowic. Ja mam nadzieję, że ten apel usłyszy prezydent Andrzej Duda. W tej sprawie Śląsk mówi jednym głosem - kontynuował Łukasz Kohut.

Podkreślił, że dzięki temu jest szansa na konkretne pieniądze na rozwój języka śląskiego i śląskiej kultury. Kohut przygotował zaadresowane widokówki z napisem „Panie Prezydencie proszę podpisać ustawę o języku śląskim”, które ludzie będą mogli wysyłać.

Ustawa o uznaniu języka śląskiego za język regionalny została przyjęta przez Sejm i Senat RP. Jednakże, aby weszła w życie, konieczny jest jeszcze podpis prezydenta. Większość specjalistów wyraża przekonanie, że na obszarze Śląska występuje bogate zróżnicowanie dialektalne, najczęściej o charakterze lokalnym.

- Prezydent Andrzej Duda, odnosząc się do tej kwestii, zaznaczył, że prowadzi dyskusje na ten temat również z ekspertami, podkreślając, że naukowcy jednomyślnie potwierdzają obecność wielu dialektów w regionie. Wskazał także, że te odmiany językowe są elementem polskiej specyfiki, stanowiącym fascynujący wyraz wielokulturowości kraju.