Pijani kierowcy to zmora Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Lublinie. – W 2009 roku było aż 19 osób, które przyszły zdawać egzamin po spożyciu alkoholu. W tym roku zatrzymaliśmy już cztery takie osoby – wylicza Artur Banaszkiewicz z WORD-u. – Rekordzista miał aż 1,34 promila.
Zdarzają się „wczorajsi”
Najwięcej pijanych osób ma jednak od 0,2 do 0,5 promila. – Najczęściej sprawa dotyczy panów, chociaż w historii naszego ośrodka zdarzały się także pijane kobiety, chcące zdawać egzamin – mówi Zbigniew Stachyra, Naczelnik Wydziału Egzaminowania WORD. – Dużo osób zostało zatrzymanych w tuż po weekendzie. W poniedziałek zdarza sporo tzw. „wczorajszych”.
Złapani na gorącym uczynku tłumaczą się różnie. – Najpierw takie osoby twierdzą, że to nie możliwe, by w mieli jeszcze w organizmie alkohol, ponieważ pili wczoraj wieczorem. Niektórzy mówią o świętowaniu urodzin, ale zdarzył się także przypadek, w którym ktoś mówił, że zjadł zbyt dużo jabłek – wspomina Stachyra. – Są i sytuacje, gdy ktoś już raz utracił prawo jazdy z powodu alkoholu i przychodzi na ponowny egzamin znów w stanie nietrzeźwości.
Chcemy zmienić przepisy
Co się dzieje z tymi, którzy przyszli na egzamin pod wpływem alkoholu? – Na razie możemy tylko przerwać egzamin i wystawić ocenę negatywną. Chcemy jednak, by przepisy zostały zmienione w taki sposób, abyśmy mogli odnotowywać w dokumentach taki fakt. Teraz nie wolno nam tego robić – mówi Stachyra. – Jeżeli zdarzy się, że egzaminator zorientuje się w czasie jazdy po mieście, że dana osoba piła, to wówczas wzywamy już policję.
Funkcjonariusze nie mają wątpliwości. – Jeżeli taka osoba zostanie zatrzymana, to odpowiada za prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu. Grozi za to kara do dwóch lat pozbawienia wolności – mówi Andrzej Fijołek z KWP Lublin.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?