Straż pożarna została powiadomiona przez numer alarmowy 112, dojazd ma miejsce trwał mniej niż 10 minut. Po chwili ogień zają cały budynek i sięgał około 10m, w odległości kilometra było słychać strzelające deski. Na miejsce przyjechały dwa wozy strażackie oraz policja. Gdy dotarłem na miejsce budynek już się zawalił. Szybko okazało się, że zabraknie wody w wozach, przyjechał trzeci wóz a dwa pierwsze odjechały się zatankować.
Od mieszkańca, który mieszka w okolicy dowiedziałem się że spłonęła stodoła. Na posesji mieszka sama starsza pani, której nie było w domu.
Najprawdopodobniej nikomu nic się nie stało bo policja przeszukała teren i odjechała, na jej miejsce przyjechała straż miejska. Dogaszanie pożaru trwało ponad dwie godziny, a nad osiedlem przy ulicy Fulmana unosił się biały dym.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?