Materiał Dziennikarza Obywatelskiego |
Ogień objął całe poddasze oraz dach. Do gaszenia pożaru przyjechało kilkanaście jednostek Straży Pożarnej z Lublina, Bełżyc oraz jednostki OSP z pobliskich miejscowości.
- Budynek mógł się zapalić od pieca stojącego w środku - sugeruje jeden z sąsiadów. - W chlewni były same świnie, ale udało się je w porę wyprowadzić, gdyż inaczej spaliłyby się żywcem - dodaje kolejny sąsiad.
Jak informuje jeden ze strażaków, ogień rozprzestrzeniał się bardzo szybko ze względu na zgromadzone na poddaszu duże ilości słomy, która podczas spalania wydziela ogromne ilości dymu, a na dodatek bardzo trudno ją ugasić. Strażacy musieli pracować w aparatach tlenowych, gdyż inaczej nie dałoby się wejść do środka.
- Na razie ciężko mówić o przyczynach pożaru, gdyż cały czas trwa akcja gaśnicza, dogaszanie ognia może potrwać jeszcze kilka godzin. Brakuje nam na dodatek wody, musieliśmy dowozić ją cysterną oraz ciągnąć z pobliskiej rzeki- dodaje strażak.
Czytaj więcej informacji "na sygnale" w Lublinie:
![]() | Informacje "na sygnale" z Lublina (policja, 997) |
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Jak kupić dobry miód? 7 kroków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?