Mieszkańcy Lublina wybrali się do lasu w Maciejowie Nowym, pod Bychawą w niedzielne popołudnie. Stracili ze sobą kontakt.- Żadne z nich nie mogło znaleźć drogi powrotnej – mówi Andrzej Fijołek, z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. - Kobieta miała przy sobie telefon komórkowy więc zadzwoniła po pomoc na policję.
W rejon lasu pojechał radiowóz. Kobieta usłyszała sygnał. Dzięki temu udało się ją odnaleźć. Wciąż nie wiadomo było gdzie przebywa jej mąż. Mężczyzna nie miał przy sobie komórki. Jego żona twierdziła, że mąż ma problemy zdrowotne.
Policjanci zaczęli przeszukiwać las. Wezwali posiłki z psem tropiącym. Mężczyzna został odnaleziony około godziny 20, 3 km od samochodu. - Małżeństwo nie wymagało opieki lekarskiej – dodaje Fijołek. Jak dodaje policjant, wrócili cali i zdrowi do domu.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?