Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Porady maturalnej weteranki. Rozmowa z Emilią

Joanna Nowicka
archiwum
Emilia jest zeszłorocznym magistrem farmacji, ale maturę zdawała podczas studiów pięć razy. Po co? Żeby poprawić wynik. Bo to może się przydać, gdyby zmieniły jej się plany życiowe.

O stresie maturalnym, jak podejrzewam, wiesz dużo. Jak z nim walczyłaś?

- Myślę, że rozwiązywanie próbnych testów maturalnych to było najlepsze rozwiązanie na stres. Praktyka…

Bo później ten arkusz już wydawał się znajomy i nie przerażał?

- Dokładnie. Szczególnie matura z przedmiotów ścisłych ma to do siebie, że jest konkretny schemat egzaminu, a żeby nie dać sie zaskoczyć, potrzebna jest praktyka w rozwiązywaniu takich testów.
Co poza testami?

- Dużo optymizmu i czekolady ...

A gdybyś miała powiedzieć jaka jest najlepsza metoda na rozwiązywanie testów? Trzeba kombinować i długo się zastanawiać czy raczej wychodzić z założenia, że "co wiem to wiem" i pisać po prostu? Jaką technikę polecasz?

- Pisać i krotko i na temat i czytać ze zrozumieniem pytanie. Często w tekście jest zawarta odpowiedz. Po prostu dokładnie czytajmy pytania. Najlepiej też udzielać krótkich odpowiedzi.

Dlaczego?

- Najczęściej jest tak, ze gdy chcemy udzielić szerszej odpowiedzi, to łatwiej popełnić błąd i już za tą odpowiedz może być odjęty punkt. Egzaminator musi oceniać pracę na podstawie klucza, więc tak naprawdę odpowiedz musi być konkretna. Wszystko, co wychodzi poza klucz nie zostanie zapunktowane, a na dodatek może być odjęty za to punkt.

A przygotowanie od strony fizycznej? Dieta, dobry sen? Zwracałaś na to uwagę?

- Dieta czekoladowa! Sen był na ostatnim miejscu… Ale mogę coś powiedzieć z perspektywy farmaceuty.

Tak?

- Kofeina, lecytyna, wyciąg z miłorzębu japońskiego… to wszystko poprawia krążenie mózgowe, poprawia pamięć i koncentracje. Poza tym dużo ruchu na świeżym powietrzu tez jest wskazane w celu rozładowania nagromadzonego stresu.

Ostatnie słowa do maturzystów?

- Bierzcie się w garść i powiedzcie sobie: „Kto ma zdać jak nie ja?!”

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto