Poradnik maturzysty: Ucz się na cudzych błędach

Egzaminatorzy tłumaczą, że uczniowie, którzy przez trzy lata liceum nie mieli problemów z zaliczaniem przedmiotów na maturze tracą głowę.

OKE i MMLublin radzi:

1. Polecenia powinniśmy czytać ze zrozumieniem – tłumaczy Renata Janicka, przedstawiciel OKE w Lublinie. – Musimy wiedzieć, czego polecenie od nas oczekuje. Pamiętaj, że nawet jeśli dobrze je rozwiążesz ale niezgodnie z instrukcjami, stracisz część punktów.
2. Matematyka: Pamiętajmy, że sprawdzający ocenia nie tylko końcowy wynik zadania, ale także wcześniejsze obliczenia, które do tego wyniku prowadzą. Jeżeli będziesz liczyć w pamięci, to za te obliczenia nie dostaniesz punktów.
3. Przed napisaniem końcowej odpowiedzi przeczytaj jeszcze raz, tym razem bardzo dokładnie treść zadania. Pamiętaj, by odpowiadać jak najprecyzyjniej na postawione pytanie.
4. Czas trwania egzaminu jest określony. Ważne jest by przed maturą ćwiczyć rozwiązywanie poleceń z zegarkiem w ręku. Po pewnym czasie zauważysz, że to ty panujesz nad czasem, a nie on nad tobą i twoimi nerwami.
5. – Przed każdym egzaminem przestrzegamy uczniów by zadania rozwiązywali samodzielnie – dodaje Janicka. – Nie liczmy na kolegę, bo może się okazać, że ma on inny wariant egzaminu. W zeszłym roku był taki przypadek, że uczeń ściągał na egzaminie, a potem wykłócał się punkty patrząc, że jego kolega zdał bardzo dobrze. Udowodniono mu wtedy, że miał inną grupę i że ściągał.

pag