Miał ponad 4 promile alkoholu w organizmie. Policjantom tłumaczył, że wypił tylko jedno piwo. Mowa o 39-letnim lublinianinie, który wczoraj przed godz. 20, cofając swoim fordem najechał na zaparkowanego przy ul. Firlejowskiej w Lublinie opla.
- Jego mowa był bełkotliwa, mężczyzna z trudem utrzymywał się na nogach. Nie miał przy sobie prawa jazdy i nie potrafił wytłumaczyć gdzie się podziało. Został zatrzymany do wytrzeźwienia - mówi podkom. Renata Laszczka-Rusek z lubelskiej policji.
39-latek odpowie za spowodowanie kolizji oraz jazdę w stanie nietrzeźwości. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Wideo
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!