Relacja powstała w ramach akcji "Relacja za akredytację". Dziękujemy!
Otwierając się na nowe brzmienia, postanowiłam wybrać się na koncert Poluzjantów. Nigdy wcześniej nie słyszałam ich piosenek. Dużo czytałam o tym zespole i tym bardziej byłam ciekawa muzyki, jaką grają.
Kilka minut po godz. 20 na scenę wyszedł Kuba Badach ze swoim zespołem. Zaprezentowali utwory ze swoich dwóch płyt. Podobały mi się niektóre piosenki i oryginalne dźwięki wydawane przez nieznane mi dotychczas instrumenty.
Na sali było niewiele osób - sami prawdziwi fani zespołu. Było bardzo kameralnie. Taki specyficzny klimat sprawił, że czułam się bardzo dobrze - biorąc pod uwagę, że nie jest to do końca moja muzyka.
Uważam, że warto było pójść na ten koncert, bo trzeba poznawać i nie bać się tego, co dla nas nowe.
Niestety, minusem koncertu była cena biletów oraz brak klimatyzacji w lokalu.
Aha! Dla fanów mam informację, że jesienią Poluzjanci wchodzą do studia nagrać nowa płytę. Za tą informację zespół został nagrodzony ogromnymi brawami.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
