Przypomnijmy, 24 lipca po godzinie 16, Artur B. w kominiarce napadł na sklep spożywczy przy al. Racławickich i zagroził ekspedientce przedmiotem przypominającym broń. Ukradł 2 tysiące złotych i uciekł. Na miejsce przestępstwa przyjechała specjalna grupa dochodzeniowo-śledcza, która zabezpieczyła ślady.
Po przeanalizowaniu wszystkich informacji policja wytypowała przestępcę. Funkcjonariusze znaleźli go w jednym z lubelskich hoteli. Zatrzymali go lubelscy antyterroryści. Mężczyzna nie stawiał oporu.To nie jedyny jego wyczyn m.in. 21 lipca napadł na oddział banku przy ulicy Harnasie.
Sprawca jest już w policyjnym areszcie. Zajmie się nim prokurator oraz sąd. Za napad z bronią w ręku grozi do 15 lat pozbawienia wolności. Z uwagi na popełnienie przestępstw w warunkach recydywy kara może być wyższa.
dkz
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?