Wypadek zdarzył się dzisiaj w Kocku w okolicy godziny drugiej popołudniu. Dwudziestodwuletni mieszkaniec gminy Ostrówek, jadąc z nadmierną prędkością BMW, stracił panowanie nad pojazdem i z impetem uderzył w trzy kolejne drzewa.
Siła uderzenia odrzuciła mężczyznę wraz z autem na pobocze. Kierowca miał wiele szczęścia. Droga, przy której rozbił się samochód jest rzadko uczęszczana.
Gdyby nie szybka interwencja nocnego patrolu policji, kolizja najprawdopodobniej okazałaby się śmiertelna. Dwudziestodwulatek był uwięziony we wraku samochodu. Z poważnymi obrażeniami trafił do szpitala.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?