Mundurowi wykrywają też coraz więcej sprawców przestępstw. Udaje im się wykryć prawie 75 proc. sprawców czynów karalnych.
To o prawie 3 proc. więcej niż w ubiegłym roku (od stycznia do września).
– Ja tam na nich złego słowa nie powiem – mówi Jarek z Dziesiątej. – Niedawno znaleźli mi rower, który złodziej skradł mi w wakacje.
Policjanci przyznają, że ich większa skuteczność to także zasługa samych mieszkańców.
– Z roku na rok coraz więcej lublinian – będąc świadkiem jakiegoś zajścia – dzwoni do nas z informacją – podkreśla Janusz Wójtowicz, rzecznik lubelskiej policji.
– W ubiegłym tygodniu, dzięki m.in. takiemu sygnałowi udało nam się złapać złodziei, którzy włamali się do kiosku w Głusku. Takich przykładów mamy wiele.
Są też głosy krytyczne. – Za mało widać pieszych patroli – mówi pani Janina Żuk z Czechowa. – A to najlepszy sposób na odstraszenie przestępców.
W policyjnych statystykach martwi jedno: coraz więcej przestępstw popełniają nieletni.
Tutaj, ta liczba – w porównaniu z 2009 r. – wzrosła aż o 11 proc. Mundurowi nie kryją, że młodociani nie tylko coraz częściej wchodzą na drogę przestępstwa, ale coraz częściej są brutalniejsi.
– Czasami ręce opadają, kiedy jesteśmy wzywani na interwencję dotyczącą zakłócania porządku – mówi anonimowo policjant z lubelskiej prewencji. – Na miejscu okazuje się, że to często nieletni rozrabiają pod blokiem. W takim przypadku idziemy z nieletnim do domu. I często rodzice są zaskoczeni. Nawet nie wiedzieli, że syna nie ma w domu.
Czy czujesz się bezpiecznie w Lublinie? Co sądzisz o pracy lubelskiej policji? Podyskutuj o tym na www.mmlublin.pl. Czekamy na Twój komentarz!
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
