Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pół tysiąca osób na wigilii u Brata Alberta

Redakcja
Setki osób przyszły na wigilijny posiłek w Bractwie Miłosierdzia im. Św. Brata Alberta. Przy kolędach i choince mogli choć przez chwilę poczuć atmosferę świąt.

Na co dzień z pomocy Bractwa korzysta do 400 osób. Na dzisiejszym posiłku było ich jeszcze więcej. - Spodziewamy się 500 osób – mówił na początku wigilii Wojciech Bylicki, prezes Bractwa. – Na pewno niejednej z tych osób zakręci się dziś łza w oku – podkreślał.

Nic dziwnego, bo dzisiejsze śniadanie było wyjątkowe. Przy jego przygotowaniu pracowali uczniowie z klasy III C z Liceum im. Unii Lubelskiej. Nie tylko pomagali podawać jedzenie, ale przy akompaniamencie gitary śpiewali chórem śpiewali bożonarodzeniowe kolędy.

To już trzecia wigilia dla osób bezdomnych, przy której pomagali.

Przychodzimy tu od pierwszej klasy, bo zaproponował nam to wychowawca – tłumaczyła Ola Ginalska, jedna z wolontariuszek. – Podajemy posiłki, śpiewamy i przygotowujemy paczki, które potem te osoby otrzymują. Ciężko jest, jak się patrzy na biedę tych osób i ich poniżenie. Ale dobrze, że mogę coś dla nich zrobić – wyjaśniała.

Praca licealistów nie kończy się jednak na tym jednym, wigilijnym posiłku.

Pomagali nam tez w zbiórkach ulicznych i w supermarketach. Są naprawdę wrażliwi na potrzeby innych ludzi – stwierdził Wojciech Bylicki.

Wychowawca klasy tłumaczy, że wigilia w Bractwie Miłosierdzia im. Św. Brata Alberta nie tylko pomaga ubogim osobom, ale także daje ważną lekcje życia nastoletnim wolontariuszom. – Zaproponowałem im pracę w Bractwie, żeby nauczyli się, że nieważne jest samo wykształcenie. Bez względu na to, jakie ktoś zdobędzie, i tak może upaść nisko. Uczniowie widzą to tutaj na własne oczy – wyjaśniał nauczyciel.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak przygotować się do rozmowy o pracę?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto