Pojutrze Święto Ziemniaka w Świnicach Warckich!

Dzień Ziemniaka organizowany jest w Świnicach Warckich od 1993 roku. Początkowo była to mała impreza przy ognisku, w którym pieczono ziemniaki, a przeprowadzone konkursy ziemniaczane nagradzał król Tarufel z królową Bulbiatką.

- Z biegiem lat organizatorzy starali się wprowadzić nowe elementy i rozwijać imprezę - czytamy na stronie internetowej Gminnego Ośrodka Kultury w Świnicach Warckich. - Przyczyniła się również do tego współpraca z wieloma instytucjami, organizacjami i osobami prywatnymi. Na terenie gminy Świnice Warckie jest wielu producentów ziemniaków. Stąd też pomysł na organizowanie takiego przedsięwzięcia sprawdził się i przetrwał po dziś dzień. Obecnie nasi rolnicy produkują ziemniaki skrobiowe i jadalne. Są i tacy, których tradycją jest wprowadzanie do swoich produkcji najnowszych odmian.

Tegoroczny dzień ziemniaka w Świnicach Warckich rozpocznie się o godz. 14. - Po raz ósmy nasza impreza ma rangę wojewódzką - mówi Tadeusz Bednarek, dyrektor GOK w Świnicach Warckich. - Tradycyjnie zapraszamy do udziału w konkursach: na największego ziemniaka, na ziemniaka osobliwego w kształcie, a także konkurs wiedzy o ziemniaku.

To właśnie spośród laureatów konkursów wyłonieni zostaną król i królowa ziemniaka.

Imprezie towarzyszyć będzie degustacja potraw oraz Biesiada z Pietrkiem, profesorem akademii disco & polo z popularnego „Rancza“.

Król ziemniak

Gotowane z koperkiem, smażone na złoto, w mundurkach, pieczone w ognisku. W sałatkach, kluskach, kopytkach, plackach, babkach, frytkach, puree, chipsach, pierogach, pyzach, mączce ziemniaczanej, kisielach, budyniach, knedlach, zupach i zapiekankach - ziemniaki są wszędzie. Zanim jednak ziemniak rozprzestrzenił się na całym świecie jako roślina uprawna, można go było spotkać w Ameryce Południowej - Peru, Boliwii, Kolumbii, Chile. O ile w tych krajach ziemniaki uprawia się od czasów prehistorycznych, do Europy dotarły dopiero w XVI- XVII wieku. Obecnie największymi producentami ziemniaków na świecie są: Chiny, Rosja i Indie. W Polsce roczne zbiory ziemniaka wynoszą ok. 12- 20 mln ton a obszar upraw szacuje się na 790 tys. hektarów.

W XVII i XVIII wieku traktowane były również jako roślina ozdobna z uwagi na rzadkiej urody kwiaty. Jednak to co najbardziej wartościowe w tej roślinie kryje się pod ziemią - w bulwach. Cały nadziemny pęd: łodyga, liście, kwiaty i owoce są trujące, gdyż zawierają solaninę. Jest to silnie trujący związek chemiczny, który powoduje głównie zatrucia układu pokarmowego, ale także zaburzenia krążenia i oddychania, podejrzewa się że mogą mieć również właściwości rakotwórcze.

Wielu badaczy twierdzi, że stare kiełkujące ziemniaki oraz te których miąższ stał się zielony zawierają solaninę dlatego lepiej unikać jedzenia starych ziemniaków. Oprócz tego, że ziemniaki są cennym pokarmem dla człowieka, odmiany pastewne używane są jako pasza dla zwierząt. Na skalę przemysłową używa się ich do produkcji spirytusu i mączki ziemniaczanej.

Bulwy pełne witamin

Przez niektórych ziemniaki są uważane za bezwartościowe i tuczące. W rzeczywistości kartofle zawierają niewiele kalorii, za to dużo witamin (zwłaszcza witaminy C i beta-karotenu), minerałów, błonnika i białka. Trzeba tylko wiedzieć, jak je przyrządzać, by nie stracić wartości odżywczych.

Ziemniaki są cennym źródłem witaminy C. Najwięcej jest jej w młodych kartoflach. Jeden ziemniak średniej wielkości zawiera ok. 16 mg tej witaminy, a dzienne zapotrzebowanie organizmu wynosi ok. 60 mg. Żółte odmiany mają całkiem sporo beta-karotenu (tym mniej, im jaśniejszy miąższ). Wszystkie zawierają nieco witamin H, K, B1, B2, B6 i PP. Są bogate w pierwiastki mineralne, głównie potas i fosfor, ale w śladowych ilościach mają też magnez, wapń, żelazo, mangan, sód, fluor, jod i siarkę.