Do pobicia doszło w nocy z poniedziałku na wtorek. Tuż po północy funkcjonariusze dostali informację, że w okolicy ul. Armii Krajowej i ul. Jutrzenki leży brutalnie napadnięty mężczyzna. O wszystkim powiadomił policjantów kierowca, który w tym czasie przejeżdżał w pobliżu.
Widział, jak sprawca pobicia skacze po głowie swojej ofiary, a potem przeszukuje jej kieszenie.
Pobity został, jak się okazało, 41-letni mieszkaniec Lublina. Natychmiast trafił do szpitala w krytycznym stanie. Nie mógł samodzielnie oddychać i miał rozległy obrzęk mózgu.
Policjanci w miejsce, gdzie doszło do przestępstwa przyjechali z psem tropiącym.
Szukali sprawcy całą noc i potem do południa. Bardzo pomocne okazały się zeznania świadka pobicia, który podał funkcjonariuszom rysopis przestępcy.
Jak się w końcu okazało, sprawcą pobicia był 24-letni obywatel Uzbekistanu, Zafarkhon M.
Świadek zdarzenia rozpoznał go, gdy policjanci mu go pokazali. Najprawdopodobniej tego wieczora, gdy Uzbekistańczyk pobił swojego 41-letniego kolegę, obaj mężczyźni pili razem alkohol. W drodze do domu pokłócili się i tak doszło do brutalnego napadu.
41-latek jest nadal w bardzo ciężkim stanie. Lekarze utrzymują go w śpiączce farmakologicznej.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?