Dziewczyny udały się na łowy we wtorek po południu. W jednym ze sklepów z odzieżą zaczęły przeglądać wieszaki, wybierając coraz to smakowitsze kąski. Obładowane sporą ilością ciuszków udały się do przymierzalni.
- Tam zaczęły odrywać "klipsy", które uaktywniają alarm - opowiada mł. asp. Arkadiusz Arciszewski z lubelskiej policji. - Na szczęście pracownica sklepu zauważyła, że dziewczyny weszły do przymierzalni razem i to z dużą ilością ubrań. Usłyszała też, jak łamią plastikowe klipsy.
Kiedy obie damy raczyły wyjść już z przymierzalni, były ubrane dużo grubiej
W kabinie natomiast zostawiły po sobie połamane plastikowe zabezpieczenia. - Zostały zatrzymane przy kasie - dodaje Arciszewski. - Miały na sobie kilka sztuk odzieży.
Towar, który 19-latki próbowały wynieść wyceniono na ponad 500 złotych.
- Dziewczyny na razie zostały zwolnione - mówi Arkadiusz Arciszewski. - Ponieważ są już pełnoletnie, będą odpowiadać jak osoby dorosłe. Za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
KSZ
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
