Dwa tygodnie temu nasz Dziennikarz Obywatelski Fotonews poinformował o niewłaściwym montowaniu plakatów wyborczych przez sztab Piotra Rzetelskiego – kandydata do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej. Przy ul. Osmolickiej i ul. Zemborzyckiej w Lublinie plakaty kandydata PSL-u były przymocowane do drzew zszywkami.
Ordynacja wyborcza do Sejmu i Senatu RP przewiduje inne traktowanie podłoża, na którym umieszczane są plakaty. A tych z podobizną p. Rzetelskiego nie można będzie inaczej usunąć, jak tylko z uszczerbkiem dla drzew, stanowiących ich bazę lokalizacyjną, jak słusznie zauważył Fotonews.
Krytyka poskutkowała i na całej długości drogi samochodowej z Lublina do Nałęczowa, po obydwu jej stronach plakaty wyborcze kandydata Rzetelskiego są teraz mocowane w zupełnie inny sposób. Osoby rozwieszające je wykorzystują taśmę przeźroczystą, której usunięcie nie wyrządzi absolutnie żadnej krzywdy drzewu. Jest to bardzo ważne, gdyż plakaty nierzadko są zrywane i powtórne ich umieszczanie przy pomocy zszywek byłoby niezwykle szkodliwe dla roślin. A taśma nie powoduje żadnych uszkodzeń.
Jeszcze bardziej optymistyczny jest fakt, iż także materiały wyborcze innych komitetów są teraz wieszane na drodze krajowej 830 w ten sam „ekologiczny” sposób.
Tak niewiele więc trzeba żeby sprostać przepisom ordynacji wyborczej, Ustawy o ochronie przyrody i oczekiwaniom kandydata do Parlamentu. Wystarczy odrobina dobrych chęci i pomysł.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
