Lada dzień Ratusz zabierze się za poszukiwania firmy, która zbuduje osiem nowych placów.
– Na realizację zadania wykonawca będzie mieć trzy miesiące od daty podpisania umowy – mówi Tadeusz Dziuba, dyrektor Wydziału Inwestycji i Remontów w Urzędzie Miasta. – Pod koniec maja ogłosimy przetarg na pozostałe trzynaście placów – dodaje.
W drugim przetargu firma budowlana dostanie taki sam termin, jak w pierwszym, co oznacza, że już we wrześniu dzieci powinny dostać nowe urządzenia.
Na budowę placów miasto ma w sumie blisko 4,1 miliona złotych, z czego połowa pochodzi z rządowego programu "Radosna Szkoła”. Tego typu place dzielą się na dwie kategorie: duże i małe. – Duże mają powierzchnię 500 mkw., małe są o połowę mniejsze – wyjaśnia Dziuba.
Na placach mają się pojawić zestawy urządzeń takich jak huśtawki, równoważnie, zjeżdżalnie, ścianki i drabinki wykonane z bezpiecznych materiałów. Podłoże wokół nich zostanie wyłożone grubą warstwą syntetycznej nawierzchni amortyzującej upadek.
– Cała nawierzchnia, na której zostanie zainstalowany sprzęt rekreacyjny powinna amortyzować upadek dziecka z wysokości do 1,50 m – wskazuje Katarzyna Hall, minister edukacji narodowej w wytycznych "Radosnej Szkoły”.
Miasto nie ma jednak prawa zastosować nawierzchni w wybranym przez siebie kolorze. Ministerstwo Edukacji Narodowej zastrzega, że podłoże musi być pomarańczowo-niebieskie. Na placach stosowana będzie też trawa z rolki.
Czytaj także:
Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?