Plac Litewski jeszcze długo poczeka na remont

Urzędnicy przestają wierzyć, że przebudowę uda się zakończyć przed końcem kadencji prezydenta Wasilewskiego.

- Do niedawna byłem optymistą, teraz patrzę na szanse szybkiego przeprowadzenia konkursu w czarnych barwach – mówi Stanisław Fic, zastępca prezydenta Lublina.
Ratusz został zablokowany przez spółkę, która jest właścicielem Galerii Centrum. Konserwator zabytków uważa, że przebudowa placu Litewskiego musi obejmować także ten fragment centrum. Nowy wygląd miałby uzyskać także placyk przy stacji sanepidu przy ul. 3 maja i plac Czechowicza.

Inaczej nie będzie można wyremontować centralnego punktu miasta.

Nie chce zgodzić się na to właściciel terenu przy Galerii Centrum. Firma planuje postawić tam galerię handlową, która zajmie także wolną działkę przed galerią.
Protest w tej sprawie trafił do Ministerstwa Kultury. Resort powinien zająć się ta sprawą do końca sierpnia. Jednak wiadomo, że jeśli odrzuci wniosek właściciela Galerii Centrum, firma może się od tego odwołać.

Ratusz mógłby spróbować obejść to od razu ogłaszając konkurs na przebudowę w innej formie - studialnej.

Tutaj nie potrzebna byłaby zgoda konserwatora zabytków. Urzędnicy boją się jednak, że po tym jak poniosą koszta zorganizowania konkursu kolejne decyzje na pozwolenie przebudowy będą zaskarżane i wszystko przeciągnie się na bardzo długo. - Czekamy na decyzję ministerstwa. Liczymy, że może właściciel Galerii Centrum nie będzie chciał dalej protestować i odwoływać się – kończy prezydent Fic.