Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piłkarze Motoru wznowili treningi (wideo)

Tomasz Maciuszczak
Tomasz Maciuszczak
Piłkarze pierwszoligowego Motoru Lublin spotkali się dziś na pierwszym treningu po przerwie zimowej. W zajęciach w lubelskiej hali Globus uczestniczyło 22 zawodników.

Pod okiem trenera Ryszarda Kuźmy oraz jego asystentów Mirosława Kosowskiego i Zygmunta Klainowskiego ćwiczyli piłkarze, którzy występowali w Motorze w rundzie jesiennej.

Do tej pory z klubem pożegnało się czterech zawodników. Marcin Popławski odszedł do Korony Kielce, Piotrowi Kamińskiemu upłynął okres wypożyczenia z Lecha Poznań, a Krzysztof Lipecki i Mateusz Tywoniuk podpisali umowy z Kolejarzem Stróże.

Na czwartkowym treningu zabrakło też przeziębionego Dawida Ptaszyńskiego i Przemysława Mierzwy, który do Lublina przyjedzie dopiero w piątek. Obaj wkrótce wznowią treningi z resztą drużyny.

Po zajęciach piłkarze i trenerzy spotkali się z przedstawicielami zarządu. - Usłyszeliśmy zapewnienia, że będzie dobrze - mówi pomocnik Motoru Paweł Maziarz. - Nie wiem, czy ta rozmowa uspokoiła zawodników, którzy chcieli odejść z klubu. Ja już zadecydowałem, że zostanę w Lublinie. Trudno mi mówić w imieniu kolegów - dodaje.

Zadowolony na pewno nie był Janusz Iwanicki, który jeszcze przed świętami był bliski przejścia do innego pierwszoligowca, Wisły Płock. - Chce mi się z tego wszystkiego śmiać. Wszystko było już dogadane, ale zarząd nagle zmienił zdanie. Jest mi przykro, bo nastawiłem się już na grę w Płocku - mówi zawodnik. - Będę starał się dogadać, żeby jednak trafić do Wisły, ale zobaczymy, jak będą przebiegały rozmowy. Na dzień dzisiejszy jestem zawodnikiem Motoru, kontrakt mam ważny jeszcze przez półtora roku.

- Janusz musi zrozumieć, że nie jego rolą jest prowadzenie negocjacji w sprawie ewentualnego transferu. Nie chcemy robić mu problemów w związku z jego odejściem, ale oczywiste jest, że chcemy na tym zarobić - odpowiada Marek Sadowski, wiceprezes klubu.

Na pierwszym treningu zabrakło piłkarzy, którzy wiosną mogliby wzmocnić lubelską drużynę. W przyszłym tygodniu w Lublinie mają pojawić się dwaj Ukraińcy sprowadzeni przez menadżera z Szarowoli Lesława Kapkę. Chodzi o obrońcę Bohdana Kostyka i napastnika Witalija Mielniczuka.

- Mamy listę ludzi, którymi jesteśmy zainteresowani, ale o konkretach będziemy mogli mówić w przyszłym tygodniu. Wtedy też będziemy prowadzić indywidualne rozmowy z naszymi piłkarzami - kończy Sadowski.


Motorowcy będą trenować w Lublinie do 28 stycznia. Potem wyjadą na obóz do Niechorza, podczas którego rozegrają trzy sparingi. W grę wchodzi spotkanie z występującym w ekstraklasie Ruchem Chorzów. Następnie podopieczni trenera Ryszarda Kuźmy wrócą nad Bystrzycę, a od 23 do 28 lutego będą przebywać na zgrupowaniu w Gutowie Małym. Po powrocie będą ćwiczyć na własnych obiektach. Rundę wiosenną lublinianie rozpoczną 14 lub 15 marca meczem przed własną publicznością ze Stalą Stalowa Wola.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto