Piłkarze Motoru Lublin rozpoczęli przygotowania. Zobacz pierwszy trening trzecioligowca

Żaden z piłkarzy nie dostał od trenera zgody na dłuższy urlop, więc na pierwszym treningu pojawili się wszyscy gracze pierwszego zespołu oraz kilku młodszych zawodników. - Wszyscy oprócz tych, którzy dostali wolną rękę w szukaniu sobie nowego klubu – wyjaśnia trener Mirosław Hajdo.

Wiosną w barwach Motoru nie zobaczymy m.in. dwóch doświadczonych graczy – Tomasza Brzyskiego i Grzegorza Bonina. Zespół opuścił także 20-letni golkiper Rafał Strączek, który w trakcie sezonu wywalczył miejsce między słupkami lubelskiej bramki. Młody piłkarz był wypożyczony ze Stali Mielec, ale pierwszoligowy klub zdecydował o skróceniu wypożyczenia.

W miejsce Strączka Motor pozyskał 20-letniego Krystiana Kalinowskiego, który ostatnio występował w Stali Stalowa Wola. Na boiskach drugiej ligi zagrał w 22 spotkaniach. Kalinowski dołączy do nowych kolegów we wtorek.

Do lubelskiego trzecioligowca wraca również wypożyczony do Hetmana Zamość 20-letni pomocnik, Jakub Buczek. Natomiast w tym tygodniu powinniśmy poznać nazwiska jeszcze dwóch nowych piłkarzy.

Na pierwszych zajęciach na bocznym boisku Areny Lublin, trening z piłkarzami poprowadzili asystenci trenera Hajdo. Szkoleniowiec nie obawia się, że długa przerwa mogła rozleniwić zawodników. Wszyscy mają być gotowi do ciężkiej pracy od pierwszego dnia przygotowań. - Zawodnicy codziennie przesyłali nam rozpiski treningu, który sami wykonywali. Każdy miał co robić, więc nie wyobrażam sobie, że ktoś mógłby nie być przygotowany do pracy – twierdzi Hajdo.

We wtorek piłkarze przejdą testy wydolnościowe i szybkościowe. - Będzie to powtórzenie testów, które wykonaliśmy po rundzie jesiennej, zanim zespół udał się na przerwę. Powtórzymy testy i na podstawie ich wyników i uzyskanych parametrów będziemy w odpowiedni sposób przygotowywali się do wiosennej rundy – podkreśla Hajdo.

Przed startem rozgrywek ligowych lubelska drużyna ma w planach rozegranie dziewięciu meczów sparingowych. W trzech pierwszych przeciwnikami Motoru będą drużyny z drugiej ligi. - Zawsze chcieliśmy grać z jak najmocniejszymi zespołami. Nic się tutaj nie zmienia. Natomiast nie zawsze była szansa zagrać z takimi rywalami, ponieważ często zespoły te miały już poumawiane sparingi – tłumaczy Hajdo.

Praca szkoleniowca w okresie przygotowawczym będzie o tyle łatwiejsza, że w zimie w zespole nie doszło do kadrowej rewolucji, a jedynie do kilku zmian. - Praca tutaj nigdy nie jest łatwa – zastrzega jednak trener.

- Na pewno nie chcemy ściągać zawodników już w trakcie trwania okresu przygotowawczego. Chcemy wszystko dopiąć do końca tego tygodnia, czyli pozyskać piłkarzy, którymi jesteśmy zainteresowani

– podkreśla Hajdo.

Trzecioligowcy wrócą do rywalizacji o punkty na początku marca. Sytuacja lublinian w tabeli 3. ligi jest zdecydowanie korzystniejsza niż we wcześniejszych sezonach, bo Motor oraz Korona II Kielce i Hutnik Kraków, po rozegraniu 18 kolejek, mają po 33 punkty. W poprzednich sezonach Motor nie potrafił wywalczyć awansu do drugiej ligi, ale wiosną grał lepiej niż jesienią. - Zrobimy wszystko, żeby uciekać rywalom. Czy wiosną będziemy grać lepiej, to zobaczymy. Natomiast zawsze do tego dążymy i taki mamy cel przed kolejną rundą. Na koniec sezonu chcemy zajmować pierwsze miejsce w tabeli – mówi Mirosław Hajdo.

Dziewięć gier kontrolnych
22 stycznia (godz. 11 w Łęcznej): z Górnikiem Łęczna
25 stycznia (g. 13 w Rzeszowie): z Resovią
29 stycznia (g. 12.15 w Rzeszowie): ze Stalą Rzeszów
1 lutego (g. 11 w Zamościu): z Hetmanem Zamość
8 lutego (g. 13 w Legionowie): z Legionovią Legionowo
15 lutego (g. 11 w Ostrowcu Św.): z KSZO 1929 Ostrowiec Św.
22 lutego (g. 11 w Puławach): z Wisłą Puławy
29 lutego (w Lublinie): z Włodawianką Włodawa i Wieczystą Kraków.