Kosowski do niedawna był asystentem Ryszarda Kuźmy, który zamienił pracę w Motorze na stanowisko drugiego trenera Lecha Poznań.
- Rozmawialiśmy na temat ewentualnej współpracy i teraz czekam na rozwój wydarzeń - mówi Kosowski.
Drugim kandydatem na trenera jest Mieczysław Broniszewski, który już raz, w sezonie 1993/94 pracował w Motorze. Od tamtej pory prowadził kilka klubów, m. in. Polonię Warszawa, Amikę Wronki, Górnika Zabrze, a ostatnio GKP Gorzów Wielkopolski. Był także selekcjonerem młodzieżowej reprezentacji Polski. 61-letni szkoleniowiec we wtorek ma pojawić się w Lublinie.
Niezależnie od wyników rozmów z Broniszewskim działaczom Motoru zależy na zatrzymaniu Kosowskiego w klubie.
- Będę dążył do tego, żeby Mirek dalej u nas pracował - zapewnia Grzegorz Szkutnik, prezes Motoru. - To perspektywiczny trener młodego pokolenia i świetny wychowawca. Takich ludzi nam potrzeba - dodaje.
- Zamierzam skupić się na samodzielnej pracy i jeśli dalej miałbym być asystentem trenera, to tylko w ekstraklasie. I pod tym względem wszystko może się wydarzyć - odpowiada tajemniczo Kosowski.
Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?