Baniak umowę z Motorem podpisał w ubiegłym tygodniu. Doświadczony szkoleniowiec zastąpił na tym stanowisku Mirosława Kosowskiego. Czeka go trudne zadanie utrzymania klubu w pierwszej lidze. Po rundzie jesiennej drużyna zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli.
- Decydujące w tej batalii będą marzec i kwiecień. Zamierzam wyselekcjonować grupę 16-17 ludzi, którzy będą walczyć, dopóki będą szanse. Jeśli się nie uda, wezmę wszystko na siebie i przyznam, że nie podołałem temu zadaniu. Ale na pewno postaram się stworzyć podwaliny dobrze funkcjonującego klubu – mówi Baniak.
Podczas poniedziałkowej konferencji trener Baniak przedstawił swoich współpracowników. W nowym sztabie trenerskim nie będzie podziału na asystentów i drugich trenerów. - Każdy z tych młodych ludzi będzie odpowiadał za konkretne elementy. Jestem dla nich pełen podziwu, że zdecydowali się mi pomóc, pytając, czy mogą pracować w klubie, a nie pytając za ile - tłumaczy Baniak.
Szkoleniem bramkarzy zajmie się Robert Mioduszewski. Za przygotowanie motoryczne odpowiedzialny będzie Andrzej Rycak, a za analizę taktyczną Przemysław Delmanowicz. Mariusz Sawa, który obecnie pracuje z juniorami lubelskiego klubu będzie wprowadzał młodych piłkarzy do seniorskiej piłki.
Baniak zamierza też korzystać z pomocy innych byłych zawodników Motoru. Zaangażowanie Modesta Boguszewskiego zależy od decyzji zarządu. Z propozycji współpracy zrezygnował Paweł Maziarz, któremu nie pozwoliły na to obowiązki zawodowe. Wiosną będzie jednak pomagał trenerowi Baniakowi w prowadzeniu treningów z wyróżniającymi się piłkarzami z Lubelszczyzny.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?