Chodzi o mecz trzeciej ligi rozegrany 11 czerwca 2005 roku. Wierna Małogoszcz, w barwach której grał wtedy Rafał G. podejmowała przed własną publicznością piłkarzy Motoru. Na boisku goście wygrali 3:1. Rafał G. w imieniu drużyny miał przyjąć łapówkę od klubu z Lublina.
- Suma łapówki była większa niż kilka tysięcy złotych – mówi portalowi Gazeta.pl Jerzy Kasiura z Prokuratury Apelacyjnej we Wrocławiu.
Rafał G. został zatrzymany tuż po piątkowym meczu ekstraklasy, w którym Śląsk Wrocław podejmował jego Polonię Bytom. Piłkarz złożył wyjaśnienia, ale nie wiadomo, czy przyznał się do zarzucanych mu czynów. Po przesłuchaniu zawodnik został zwolniony do domu.
To kolejny wątek afery korupcyjnej w polskiej piłce związany z lubelskim klubem. W ubiegłym tygodniu zarzuty usłyszał przewodniczący komisji rewizyjnej Motoru, były kierownik drużyny Artur C. Wcześniej zatrzymano byłego prezesa Waldemara P.,trenerów Romana D. i Jerzego K. oraz piłkarza Marcina S.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?