Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piłka nożna: Pechowa porażka Lublinianki w Janowie Lubelskim

MarcinMMM
MarcinMMM
Nieudanie rundę jesienną w czwartej lidze zakończyła Lublinianka Lublin. W zaległym meczu 11. kolejki podopieczni trenera Zbigniewa Grzesiaka przegrali w Janowie Lubelskim z tamtejszą Janowianką 3:4. Decydująca o losach spotkania bramka padła w… 92 minucie gry.

Już pięć minut po pierwszym gwizdku gospodarze wyszli na prowadzenie, po golu Pawła Bielaka. Radość miejscowych nie trwała jednak zbyt długo, bo już w 12. minucie Grzegorz Góral wyrównał stan meczu. Kilka chwil później wśród kibiców zapanowała konsternacja, bo prowadzenie gościom dał Bartosz Nogas. Ekipa z Janowa Lubelskiego szybko podniosła się po tych ciosach i po golach Pawła Sobótki i Tomasza Sadowskiego na przerwę schodziła z prowadzeniem 3:2.

Druga odsłona nie była już tak efektowna, jak pierwsza, ale kibice i tak zobaczyli kolejne bramki. W 77. minucie do remisu doprowadził Góral, który wykorzystał błąd defensywy Janowianki i pokonał Artura Kielarskiego. Kiedy wydawało się, że lublinianie w swoim ostatnim w tym roku występie wywalczą cenny punkt, już w doliczonym czasie gry gospodarze zdobyli bramkę na wagę trzech „oczek”. Jej autorem okazał się Piotr Chmiel.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto