Już pięć minut po pierwszym gwizdku gospodarze wyszli na prowadzenie, po golu Pawła Bielaka. Radość miejscowych nie trwała jednak zbyt długo, bo już w 12. minucie Grzegorz Góral wyrównał stan meczu. Kilka chwil później wśród kibiców zapanowała konsternacja, bo prowadzenie gościom dał Bartosz Nogas. Ekipa z Janowa Lubelskiego szybko podniosła się po tych ciosach i po golach Pawła Sobótki i Tomasza Sadowskiego na przerwę schodziła z prowadzeniem 3:2.
Druga odsłona nie była już tak efektowna, jak pierwsza, ale kibice i tak zobaczyli kolejne bramki. W 77. minucie do remisu doprowadził Góral, który wykorzystał błąd defensywy Janowianki i pokonał Artura Kielarskiego. Kiedy wydawało się, że lublinianie w swoim ostatnim w tym roku występie wywalczą cenny punkt, już w doliczonym czasie gry gospodarze zdobyli bramkę na wagę trzech „oczek”. Jej autorem okazał się Piotr Chmiel.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?