W siedzibie PZPN Szkutnik będzie składał wyjaśnienia na temat zadłużeń klubu. Te, jak wiadomo, są coraz większe i jak na razie nie zanosi się na poprawę. – Nie da się ukryć, że to gigantyczny problem. Wszelkie informacje na temat kondycji naszego klubu przenikają do związku i tam też wszyscy wiedzą, że z Motorem nie jest dobrze – mówi Szkutnik. – Ostatnio pojawiła się groźba odebrania licencji, tak jak to niedawno zrobiono Odrze Opole. W Warszawie złożę wyjaśnienia i mam nadzieję, że sytuacja z Opola nie powtórzy się w Lublinie – dodaje.
Mimo że na ostatnim, w tym roku, meczu Lublinie z zaproszonych radnych (zaproszenia zostały wysłane do kilkunastu osób) pojawił się tylko wiceprzewodniczący rady miasta – Dariusz Sadowski, to w przyszłym tygodniu miasto powinno zająć konkretne stanowisko wobec Motoru. - Liczę na to, że napłyną pozytywne informacje. Ostatni rok, to dla nas pasmo niepowodzeń, dlatego wierzę w to, że przynajmniej na jego koniec, sytuacja ulegnie poprawie – kwituje prezes Grzegorz Szkutnik.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?