W ostatnim czasie głośno mówiło się, że Kosowskiego może zastąpić Mieczysław Broniszewski. Doświadczony trener usiadł nawet do rozmów ze sternikami lubelskiego pierwszoligowca, ale ostatecznie to Kosowski, który otrzymał tymczasową licencję, będzie prowadził „żółto-biało-niebieskich”.
Broniszewski może natomiast zostać dyrektorem sportowym Motoru. A jeżeli Mirosław Kosowski nie dostałby się do szkoły trenerskiej, wówczas zająłby jego miejsce i poprowadził lublinian w dalszych rozgrywkach.
Czy Biało - Czerwoni zatriumfują w stolicy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?