Piłka nożna: Dzisiaj Motor zagra z Dolcanem Ząbki

Po trzech kolejkach ekipa trenera Mirosława Kosowskiego nadal jest bez punktów. W miniony weekend „Motorowcy” przegrali na wyjeździe z beniaminkiem pierwszej ligi – Sandecją Nowy Sącz. Niestety, podobnie jak w poprzednich spotkaniach, gra naszej drużyny wyglądała bardzo słabo. – Nie mogę odmówić moim zawodnikom walki, bo bardzo chcieli ten mecz wygrać. Niestety nie ułożył się on po naszej myśli i musimy pogodzić się z przegraną - powiedział opiekun drużyny z Al. Zygmuntowskich.

Mnożące się błędy w defensywie i nieporadność w grze ofensywnej sprawiły, że już na starcie sezonu bilans bramkowy Motoru wynosi 1:8.

Mimo tego, po meczu z Sandecją lublinianie… awansowali o jedną lokatę w tabeli. Wszystko dzięki Górnikowi Łęczna, który dostał tęgie lanie od płockiej Wisły (0:3) i z bilansem bramkowym 0-7 zajmuje ostatnią pozycję w lidze.

Wraz z początkiem tygodnia „żółto-biało-niebiescy” rozpoczęli przygotowania do potyczki z Dolcanem. Po mizernym meczu w Nowym Sączu można się spodziewać zmian w składzie. W sobotę na boisku nie zobaczymy Michała Maciejewskiego, który doznał kontuzji.

Większych zmian w składzie nie będzie u naszego rywala z Ząbek.

Ekipa Marcina Sasala przyjedzie w najsilniejszym składzie, z superstrzelcem Maciejem Tatajem. Napastnik ząbkowani ma na swoim koncie trzy gole i wspólnie z Marcinem Klattem z Warty Poznań i Danielem Koczonem z Wisły Płock, przewodzi w klasyfikacji strzelców.

Ostatni raz obie drużyny spotkały się pod koniec ubiegłego sezonu. Wówczas lublinianie na własnym boisku ulegli Dolcanowi 0:2. Teraz miejscowi kibice liczą na rewanż i przede wszystkim na przełamanie swoich ulubieńców. Początek meczu Motor – Dolcan zaplanowano na godzinę 17. Przypominamy, że wedle nowych przepisów, każdy kto chce nabyć bilet na to spotkanie musi okazać dokument tożsamości.