W sobotnie popołudnie 60-latek postanowił zamontować nową butlę gazową. Nie przeszkodził mu w tym fakt, że wcześniej pił alkohol. Przystąpił do pracy. Wymienił butlę. Jak się później okazało, zrobił to nieprawidłowo. Nastąpił niekontrolowany wyciek gazu.
Gdy Wacław Sz. chciał podpalić palnik na kuchence gazowej, ogień buchnął mu na twarz. Zajęły się włosy mężczyzny, a następnie jego mieszkanie. 60-latek ratował tylko siebie. W tym czasie ogień rozprzestrzenił się na mieszkanie. Ponieważ w tym samym budynku mieszka jeszcze 5 rodzin. Istniało realne zagrożenie, że ogień strawi również ich lokale. Tak się nie stało dzięki szybkiej interwencji.Na szczęście nie doszło do tragedii.
60-letni Wacław Sz. usłyszał zarzuty dotyczące spowodowania pożaru, który mógł zagrozić życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w znacznych rozmiarach. Otrzymał środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego. Grozi mu kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?