55-letni mieszkaniec gm. Hańsk został zatrzymany Dubecznie, podczas gdy kierował zaprzęgiem konnym. Jak się okazało, woźnica miał ponad 3,2 promila alkoholu w organizmie.
0,6 promila alkoholu we krwi miał kierowca vw vento, który w piątek po południu przy ul. Krężnickiej wjechał na przejazd kolejowy i zderzył się z jadącym szynowozem. Kierowca volkswagena trafił do szpitala. Ma złamany nos, nogę i stłuczoną klatkę piersiową. Kierowca szynowozu był trzeźwy.
Pijani kierowcy szaleli po szosach także w Jastkowie. 51-letni mieszkaniec tej miejscowości kierując ciągnikiem tzw. gruberem najechał z impetem na ogrodzenie posesji sąsiadki. Kierowca ciągnika był tak pijany, że nie był w stanie dmuchać w policyjny alkomat.
W Firleju wpadł 31-letni rowerzysta, który jechał „wężykiem” mając ponad 3 promile alkoholu w organizmie.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?