Wszystko miało miejsce w pobliżu targowiska przy ul. Strażackiej w Kraśniku. Znęcającego się nad zwierzęciem mężczyznę, zauważyła mieszkająca w pobliżu kobieta. Próbowała go powstrzymać, ale odepchnął ją i odszedł. Poranionego psa zostawił przy drzewie.
Zwierzę z rozbitą głową trafiło do weterynarza. Niestety, musiało zostać uśpione.
Policjantom udało się jednak zatrzymać 50-letniego sadystę. Okazał się nim Aleksander T. Znęcając się nad zwierzęciem, był pijany. Miał 2 promile alkoholu w organizmie.
Psa dostał od kobiety, która miała już kilka czworonogów. Za „zaopiekowanie się” nim dostał 40 złotych. Teraz, za to co zrobił może otrzymać karę nawet dwóch lat więzienia.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?