Siostra zakonna, która jechała z dziećmi do Zakopanego podejrzewała, że kierowca jest pijany. Po kontroli policji okazało się, że miał 0,7 promila alkoholu w organizmie.
49-letni mężczyzna miał zawieźć dzieci razem z rodzicami do Zakopanego na wycieczkę. Funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy. Wycieczka jednak odbyła się. Właściciel firmy zapewnił drugiego kierowcę.
Mężczyzna odpowie teraz przed sądem. Grozi mu do 2 lat więzienia.
DKZ
Wideo
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!