Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pielęgniarki chcą podwyżek płac

Redakcja
Pielęgniarki ze szpitala kolejowego w Lublinie zażądały do dyrekcji placówki rozmów o podwyżkach płac. - Chcemy więcej zarabiać, ponieważ nasze pensje są bardzo niskie - mówi Maria Jabłońska ze związku zawodowego pielęgniarek i położnych w szpitalu.

Jak podaje w placówce przy ul. Kruczkowskiego pielęgniarka z 30-letnim stażem pracy z dodatkami za staż i dyżury zarobią 2, 4- 2,5 tys. złotych brutto. Młodsze stażem osiągają zaś ze wszystkimi dodatkami 1 ,9 tys. zł brutto. - Nasze pensje są jednymi z najniższych w Polsce - stwierdzają pielęgniarki ze szpitala kolejowego.

Od efektów rozmów z dyrekcją zależy, czy zostanie podjęta akcja protestacyjna. Zarząd regionu OZZPiP na Lubelszczyźnie dwa tygodnie temu ostrzegł, że jeśli nie będzie reakcji na postulaty pielęgniarek zostaną podjęte radykalne kroki.

Także pielęgniarki z Puław skierowały już do dyrekcji pismo, w którym domagają się rozmów w sprawie podwyżek. Tam panie z 30-letnim stażem pracy zarabiają 2,1-2,3 tys. zł brutto.

Maria Olszak - Winiarska, szefowa OZZPiP na Lubelszczyźnie mówi, że pisma z żądaniem rozmów o podwyżkach mają skierować do swych dyrekcji pielęgniarki we wszystkich szpitalach, w których zarobki są skandalicznie niskie. Związek chciałby, żeby zarobki pielęgniarek zbliżone były do średniej krajowej , która wynosi ok. 3,2 tys. zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto