MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Piaski Luterskie, czyli urokliwe miasteczko niedaleko Lublina (materiał Dziennikarki Obywatelskiej)

Redakcja
Dzisiaj nie jeden z nas może powiedzieć, że "Moje Miasto" to Lublin. Warto pamiętać skąd przybyli nasi rodzice albo my sami, by tu żyć i pracować dla Lublina.

Każdy na trasie swoich podróży z pewnością natrafia na miasteczka, które swoja atmosferą, architekturą, położeniem, czy ciekawą historią, zauroczyły go i zainteresowały.

Właśnie takim miasteczkiem, tuż pod Lublinem są Piaski Luterskie. Tutaj krzyżują się szlaki komunikacyjne z Lublina do Zamościa, Chełma i Hrubieszowa. Piaski należą do najstarszych miast Lubelszczyzny, kiedyś była to osada handlowa leżąca na historycznym trakcie ruskim. Miasto było ważnym ośrodkiem, w którym krzyżowały się także kultury i światopoglądy.

W okresie największej świetności działały obok siebie: synagoga, kościół katolicki oraz trzy zbory: luterański, kalwiński i ariański.

Na tych terenach zaczęli osiedlać się ludzie z całej Europy. Po raz pierwszy wzmiankę o Piaskach jako mieście podał w 1470 r. Jan Długosz.

Prawa miejskie Piaski otrzymały w pierwszej połowie XV wieku, ale utraciły je w roku 1870. Na ponowne ich otrzymanie przyszło czekać mieszkańcom Piask aż 123 lata do 1993 roku. Król Zygmunt Stary w 1509 r. ustanowił w Piaskach targi oraz jarmarki, które dawniej odbywały się dwa razy do roku. Do lat 80. XX wieku w Piaskach odbywały się znane w całym regionie, cotygodniowe targi końskie. Obecnie z racji zaniku handlu końmi, nie ma już targów.

W miasteczku do dziś zachowała się charakterystyczna dla przedmieść Lubelszczyzny parterowo-piętrowa zabudowa z białego kamienia. Najciekawszym obiektem są ruiny barokowo-klasycystycznego zboru kalwińskiego, który przetrwał do 1849 roku, a jego ruiny znajdują się na pobliskim wzgórzu, znanym wśród miejscowej ludności jako Kościelec.

Od połowy XVI wieku miejscowość stała się słynnym ośrodkiem ruchu ariańskiego, potem zaś kalwińskiego (pod koniec XVII w mieście odbył się nawet synod kalwiński). Na skutek represji i nacisków kalwinizm skurczył się na Lubelszczyźnie do dwóch ośrodków Piask Luterskich i Bełżyc. W czasie okupacji Niemcy założyli tu getto dla ludności żydowskiej, skąd do obozów zagłady w Bełżcu i Sobiborze wywożono transporty Żydów m.in. z Polski, Niemiec, Czech i Słowacji.

Na cmentarzu w Piaskach znajdują się mogiły żołnierzy poległych we wrześniu 1939 roku, oraz pomnik poświęcony ostatniemu partyzantowi podziemia niepodległościowego Józefowi Franczakowi, pseudonim "Lalek", był on dowódcą drużyny i plutonu w III Rejonie Obwodu Lublin-Powiat ZWZ-AK.

W Piaskach urodził się w 1812 r. Antoni Norbert Patek słynny polski zegarmistrz, założyciel firmy Patek Philippe & Co, w Genewie, w Szwajcarii, produkującej jedne z najbardziej ekskluzywnych i najdroższych zegarków na świecie. Antoni Patek jest patronem miejscowego Gimnazjum nr 1 w Piaskach. Na tablicy wmurowanej na budynku szkoły, widnieją słowa wyjęte z testamentu Antoniego Norberta Patka hrabiego Prawdzica (sam papież Pius IX nadał polskiemu zegarmistrzowi tytuł szlachecki):

"NIE TYLKO BOHATERSKIE CZYNY DAJĄ BLASK KRAJOWI, ALE I CODZIENNA, SOLIDNA, DOBRA PRACA".

Wśród znanych posiadaczy zegarków firmy Patek-Philippe byli: królowa Wiktoria i książę Albert, Piotr Czajkowski, Lew Tołstoj, Maria Skłodowska-Curie, Albert Einstein, papież Pius XII.

Z Piask pochodzi również Marcin Świetlicki , poeta, pisarz, dziennikarz, wokalista - syn równie sławnego ojca Lucjana Świetlickiego, wieloletniego nauczyciela i kierownika Szkoły Ćwiczeń przy Liceum Pedagogicznym. Lucjan Świetlicki jest znanym historykiem, cenionym regionalistą, nauczycielem wielu pokoleń młodzieży, znany jest szerokim kręgom literatów i historyków jako autor wielu książek. Inni znani, urodzeni w Piaskach to reżyser Janusz Zaorski i jego brat aktor Andrzej Zaorski.

W Piaskach znajduje się maszt radiowo-telewizyjny o wysokości 312 metrów (bez górnej anteny nadawczej o wysokości około 25 metrów), dzięki której możemy odbierać programy TV. Co roku odbywa się w Piaskach "Festiwal flaków". Piaski słyną z tej potrawy od lat, a smakosze z odległych miejscowości zjeżdżają tu od lat.

Nie każdy mieszkaniec Lublina to urodzony lublinianin, duża część z nas pochodzi z takich właśnie miejscowości, które leżą w bliskości Lublina i tworzą część naszej wspólnoty, jaką jest Moje Miasto Lublin. Warto pamiętać skąd przybyli nasi rodzice albo my sami, by tu pracować i żyć.


Uwaga! Zostań Dziennikarzem Obywatelskim, wygraj konkurs „Tym żyje miasto” i zgarnij nagrody!

od 7 lat
Wideo

Wyniki pierwszej tury wyborów we Francji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto