Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Parkowanie w Lublinie za sms?

Aleksandra Antonowicz
Aleksandra Antonowicz
W przyszłym roku w Lublinie za parkowanie będziemy mogli płacić przez sms. Drugim rozwiązaniem będzie płatność kartą. Na razie jednak mamy nowy parkomat przed Archikatedrą.

Parkingowi przeszli do lamusa?

Do niedawna parking przy Archikatedrze był jedynym darmowym parkingiem w weekendy. – Każdy mógł tu zostawić samochód, bo nie było parkingowych w sobotę i w niedzielę - mówi pan Andrzej z Lublina.

Sytuacja zmieniła się niedawno, ponieważ z placu przed kościołem zniknęli panowie, którzy pilnowali parkingu.

– Zatrudniała ich parafia. Teraz teren przy placu został wydzierżawiony – mówi ksiądz proboszcz z Archikatedry, Adam Lewandowski. – Wynajęła go warszawska firma, która postawiła tu parkomaty. Taka zmiana jest naszym pomysłem. Pozwoli to na uporządkowanie placu – mówi ksiądz Adam.

Nie jest tak kolorowo
Mieszkańcy są zadowoleni z postawienia urządzeń. – Trzy złote za parking to nie dużo. Skończy się blokowanie wjazdu i bałagan na placu. Pomysł postawienia parkomatu jest trafiony. W cywilizowanych krajach to standard. – mówi Franciszek Kaliński. – Poza tym ludzie nie będą blokować długo miejsc, bo teraz każdy chce oszczędzać – dodaje.

Ale parkowanie okazuje się nie do końca takie przyjemne.

– Automat nie wydaje reszty. Przecież to skandal. Nawet automat do kawy wydaje resztę – mówi pan Andrzej. – Co prawda jest informacja o tym, że reszty nie dostaniemy, ale przecież ja nie zawsze noszę przy sobie odliczone kwoty – złości się mieszkaniec.

Co na to firma stawiająca urządzenia?

– Parkomat faktycznie nie wydaje reszty, ale umieszczamy takie informacje na urządzeniu. Poza tym na parkingu jest osoba informująca o takiej sytuacji – mówi Rafał Wójcik z Europarku. – Poza tym drobne pieniądze ma przy sobie nasz pracownik. Można też rozmienić pieniądze w pobliskim kiosku. Według naszej wiedzy, żaden z parkomatów w naszym kraju nie wydaje reszty. – tłumaczy.

To oznacza, że pomimo postawienia parkomatu nadal potrzebna jest pomoc człowieka.

– Na parkingu mamy pracownika, który co pół godziny sprawdza, czy ktoś ma ważny bilet parkingowy lub czy go w ogóle posiada. Nie ma szansy, by ktoś zaparkował za darmo – mówi Rafał Wójcik. – Poza tym od godziny 10 do 18 jeden z kontrolerów rozdaje ulotki, które informują o tym, jak posługiwać się parkomatem – dodaje.

To nie jedyny problem, jaki pojawia się z parkowaniem.

– W niedzielę w wybranych godzinach parking jest bezpłatny. Za darmo mogę zaparkować między 5 a 22. Jeżeli się zasiedzę na Starówce, to kilka minut po 22 zapłacę karę w wysokości 50 złotych! Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji – mówi pan Andrzej.

Jak się okazuje firma Europark jest łaskawa.

– Kontroler reaguje na około 15 minut, po zakończeniu wykupionego czasu. Dla pewności proponujemy wykupić bilet uwzględniający późniejszy powrót do samochodu. – uspokaja Rafał Wójcik

Za parkowanie zapłacisz smsem.

Na razie za zostawienie samochodu płacimy w parkomacie. – Wkrótce wprowadzimy inny rodzaj płatności. Lublinianie będą mogli zapłacić przez sms lub kartą płatniczą – mówi Rafał Wójcik z Europarku. Kiedy doczekamy się takiego unowocześnienia? – Planujemy wprowadzić to rozwiązanie już w przyszłym roku – wyjaśnia Wójcik.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto