Park na Rusałce w Lublinie. Co Ty na to? Ruszają konsultacje

– Mieszkam w okolicy Rusałki i nie mam gdzie chodzić na spacer z wnuczką. Wszędzie tylko beton, miejsc zielonych w centrum jak na lekarstwo – mówi Danuta Steć.

Stworzenie na Rusałce parku to pomysł m.in. pracowników Instytutu Architektury Krajobrazu KUL.

– To bardzo atrakcyjny teren położony blisko centrum miasta, który w ogóle nie jest zagospodarowany. Jego wielkim plusem jest piękny widok na Stare Miasto – mówi Jan Kamiński z KUL. – Poza tym przed II wojną światową był tutaj park – dodaje.

Inicjatywę popierają też urzędnicy lubelskiego Ratusza.

– To miejsce, które w planie zagospodarowania przestrzennego jest przeznaczone na tereny zielone, więc taka koncepcja jest jak najbardziej właściwa – przyznaje Tomasz Radzikowski, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej UM Lublin. – Na tej ulicy nie ma dużego ruchu, dodatkowo można by odgrodzić park od ulicy szpalerem zieleni – dodaje.

Zanim jednak park powstanie, pomysłodawcy chcą najpierw usłyszeć opinie na ten temat sąsiadów tego terenu i innych mieszkańców Lublina.
– Spotkanie konsultacyjne w tej sprawie zaplanowaliśmy na środę, 6 kwietnia, o godzinie 18.30 w Wojewódzkim Domu Kultury przy ul. Dolnej Panny Marii – informuje Kamiński.

Spotkanie ma charakter otwarty. Przyjść na nie może każdy. – Chcemy zebrać kontakty do osób mających ciekawe pomysły i z częścią z nich zorganizować warsztaty. Po ich zakończeniu mielibyśmy przygotowane koncepcje zagospodarowania tego terenu – dodaje Kamiński.

Wystawę przedstawiającą wizje zmian na Rusałce zaplanowano na czerwiec. Znacznie dłużej poczekamy na park.

– Budowa najprostszego parku może zabrać jakieś dwa lata. Do tego należy doliczyć czas na przygotowanie dokumentacji. Poza tym problemem są jak zawsze pieniądze. Budowa parku może pochłonąć od kilku do kilkudziesięciu milionów zł – zaznacza dyrektor Radzikowski.