Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Parczew: Jajkiem, kurą i domowymi oszczędnościami wypędzała złe moce

Spoza miasta
Spoza miasta
Kobieta zapukała do mieszkania starszego małżeństwa pod pretekstem skupu staroci. Wyczuła złe mocy i używając kury, jajka i domowych oszczędności wypędziła je.

Domownicy stracili w ten sposób 3,5 tys. zł. To już kolejny przypadek, gdy naiwni ludzie padli ofiarą "czarów”.

Do mieszkania starszego małżeństwa z gm. Parczew we wtorek zawitała kobieta pytając o stare przedmioty mogące służyć jako dekoracja do mieszkania lub wystrój w restauracji. Stwierdziła, że nad domownikami ciąży klątwa i aby ją zdjąć będzie potrzebowała jajka i kury. Zawinęła jajko w ręcznik, a następnie je rozgniotła. Po rozwinięciu materiału pokazała w jajku kłak włosów. Aby wzmocnić swoje działania zabiła kurę.

Nieznajoma stwierdziła, że nad pieniędzmi małżeństwa też ciąży klątwa i aby się nie rozprzestrzeniała małżeństwo musi oddać wszystkie oszczędności. 70-latka dała kobiecie 6 tys. złotych. Ta położyła pieniądze na podłodze i odprawiając dalsze rytuały zawinęła je w chustkę wypowiadając zaklęcia.

Wychodząc z mieszkania nakazała małżeństwu by nie zaglądali do banknotów zawiniętych w chustkę przez 9 dni.

70-letni mężczyzna zajrzał jednak do swoich oszczędności i stwierdził, że w pliku banknotów brakuje 3,5 tys. zł. O nieuczciwej nieznajomej małżeństwo powiadomiło policję, która poszukuje teraz 40-letniej kobiety, brunetki, wzrostu ok. 160 cm, ubranej na ciemno. Za oszustwo grozi jej 5 lat więzienia.

Policjanci apelują o rozwagę i rozsądek w kontaktach z nieznajomymi, szczególnie tymi, którzy proponują odczynianie uroków, uzdrawianie i odczarowywanie mieszkania.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto