Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pamiątki po Wandzie Szupenko trafiły do Muzeum na Majdanku. Pomogą w opracowaniu szczegółowej biografii zasłużonej lublinianki

Patrycja Wójtowicz
Patrycja Wójtowicz
fot. Państwowe Muzeum na Majdanku
Do zbiorów Państwowego Muzeum na Majdanku w Lublinie trafiła kolekcja dokumentów dotyczących Wandy Szupenko - lublinianki działającej w podziemiu podczas okupacji niemieckiej i pomagającej więźniom KL Lublin.

Na kolekcję składa się kilkaset kopii i oryginalnych dokumentów, wśród których są m.in.: pamiętnik Wandy Szupenko z lat 1927-1930, świadectwa szkolne, 13 fotografii oraz relacje współpracowników i przyjaciół lublinianki.

- Materiały zebrał Edmund Chadała, uczeń i wychowanek Wandy Szupenko, który był zafascynowany zarówno jej działalnością konspiracyjną, jak też późniejszą pracą pedagogiczną. Kolekcję podarowała Muzeum jego żona, pani Anna Mroczkowska-Chadała - informuje Agnieszka Kowalczyk-Nowak, rzecznik prasowy Państwowego Muzeum na Majdanku.

- W połączeniu z dokumentami, które znajdują się w Muzeum od 1971 r., materiały zgromadzone przez Edmunda Chadałę dają solidną podstawę do opracowania obszernej biografii Wandy Szupenko - podkreśla Kowalczyk-Nowak.

Rys biograficzny

Wanda Szupenko, ps. „Elżbieta” podczas okupacji niemieckiej była ostatnią kierowniczką OPUS-u (to organizacja podziemna, która z ramienia Armii Krajowej opiekowała się osadzonymi na Majdanku żołnierzami AK), która odpowiadała za kontakt z uwięzionymi w lubelskim obozie akowcami. Sprawowała także funkcję szefa wywiadu Armii Krajowej na Okręg Lublin ppłk. Aleksandra Bienieckiego „Łodzi”. To dzięki niej w 1943 r. utworzono wśród więźniów Majdanka komórkę AK o kryptonimie „Sahara”, z której - poprzez robotników cywilnych - Szupenko dostawała zarówno meldunki, jak i obszerne raporty, będące podstawą do sporządzanych przez nią sprawozdań o sytuacji w obozie. Dane, jakie otrzymywała, dotyczyły codziennego życia osadzonych w KL Lublin, a także zbrodni dokonanych przez Niemców. Ich celem było również informowanie o potrzebach więźniów, a w efekcie - możliwość otoczenia ich odpowiednią opieką. Ponadto, sprawozdania Szupenko znacznie przyczyniły się do zrzeszania więźniów politycznych. Po zakończeniu wojny, lublinianka pracowała natomiast jako nauczycielka matematyki i fizyki, m.in. w IV Liceum Ogólnokształcącym oraz w Zespole Szkół nr 7 w Lublinie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto