Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Palikot o Wojciechowskim: snuje fantasmagorie. Może strzelić sobie w łeb

DUN
archiwum
- Zbigniew Wojciechowski nigdy nie otrzymał ode mnie żadnych propozycji. W żadnych koncepcjach politycznych jego kandydatura na prezydenta nie była rozpatrywana - podkreśla Janusz Palikot. To odpowiedź na wczorajsze słowa Wojciechowskiego, który stwierdził, że pytano go czy byłby zainteresowany startem w wyborach na prezydenta Lublina pod szyldem partii tworzonej przez Janusza Palikota.

- Sondowano, czy byłbym w stanie związać się z tworzonym ugrupowaniem lidera lubelskiej PO. Ale z tego typu ruchem byłoby mi zupełnie nie po drodze - stwierdził Wojciechowski.

Janusz Palikot dementuje: - Nigdy takiej propozycji Zbigniew Wojciechowski ode mnie nie otrzymał i w żadnych koncepcjach politycznych jego kandydatura na to stanowisko (prezydenta miasta - red.) nie była rozpatrywana. Poseł zaznaczył, że ze Zbigniewem Wojciechowskim utrzymuje sporadyczne kontakty a osobiście rozmawiali ponad pół roku temu. I to nie o wyborach samorządowych.

- Fantasmagorie snute przez Zbigniewa Wojciechowskiego całkowicie dyskredytują go jako polityka i potencjalnego kandydata w jakichkolwiek wyborach. Wypowiedzi o rzekomych propozycjach traktuję jako prymitywne chwyty marketingu politycznego, którymi Wojciechowski, być może we współpracy z nieudolnymi specjalistami od PR z PiS, chciał wzmocnić zainteresowanie swoją osobą i osłabić kandydaturę Krzysztofa Żuka, którą popieram. W moim odczuciu Zbigniew Wojciechowski, który w swoich zachowaniach nawiązuje do legendy piłsudczyskowskiej, po takim falstarcie kampanii wyborczej ma dwa wyjścia: historyczne, nawiązujące do tradycji obozu Józefa Piłsudskiego, czyli strzelić sobie w łeb, albo bardziej współczesne, zrezygnować z publicznego funkcjonowania i zachować resztki honoru, bo twarz ma się tylko jedną - napisał w oświadczeniu Palikot.

Zbigniew Wojciechowski podtrzymuje swoją wersję wydarzeń. - Przypuszczałem jednak, że ta propozycja dla mnie mogła być prowokacją. I wygląda na to, że się nie pomyliłem - dodaje. Polityk zapowiedział, że po dokładnym zapoznaniu się z oświadczeniem Janusza Palikota ("w tej sprawie najmniej potrzebne są emocje") wystosuje swój komentarz. - Ostre słowa użyte przez posła Palikota nie mogą pozostać bez odpowiedzi - dodał.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto