"Ostatni taki Ojciec" znowu na deskach Centrum Kultury w Lublinie (relacja za akredytację)

**Chcesz zobaczyć ciekawy film, spektakl, albo koncert? Weź udział w akcji "Relacja za akredytację" i zdobądź bilety!

**Spektakl, którego premiera miała miejsce 2 lata temu wzbudził wiele kontrowersji, jednakże nie przeszkodziło mu to zostać laureatem XV edycji Ogólnopolskiego Konkursu na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej.

Autorem, tego znakomitego widowiska jest Artur Pałyga, dla którego inspiracją stał się „List do ojca” Franza Kafki. Pałyga w doskonały sposób ukazał relacje, zachodzące pomiędzy ojcem i synem i odwrotnie. Pomimo faktu, iż cała sztuka obraca się wokół tytułowego „ojca”, to jednak z drugiej strony prawdziwym punktem odniesienia w sztuce zdaje się być syn i jego wewnętrzny świat, świat pełen cierpienia, bólu, a jednocześnie nadziei. Znakomita kreacja stworzona przez Remigiusza Jankowskiego, tylko podkreśliła wyjątkowy charakter tej postaci. Franio, to postać bardzo wyrazista, zagubiona w świecie ojca tyrana i matki, która jest mu podporządkowana w najdrobniejszych elementach.

Nikt z rodziny, nie jest w stanie podporządkować się władzy ojca, dającego „chleb powszedni”, stanowiącego ostoję sprawiedliwości w rodzinnym ognisku. W sztuce Pałygi mieszają się ze sobą realizm, groteska oraz dynamika. Nic tu nie jest sztuczne, naciągane, ale prawdziwe, odzwierciedlające rzeczywistość ludzkich doznań i perypetii. Ojców tyranów było i jest przecież mnóstwo, ale powoli ich obraz przeistacza się z tyrana – dyktatora w ukochanego tatusia – opiekuńczego i kochającego.

Współczesna rzeczywistość sugeruje, że ojciec Frania, nie jest „ostatnim takim ojcem”, a na zmianę realiów przyjdzie jeszcze długo poczekać.