Do policyjnego aresztu trafił w czwartek 32-letni mieszkaniec Lublina, który za pomocą pistoletu-zabawki w punkcie tytoniowym na os. Skarpa w Lublinie próbował zastraszyć sprzedawczynię żądając pieniędzy. 32-letniemu Filipowi Z. grozi kara do 12 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło około godz. 16. Napastnik w kominiarce wymierzył w sprzedawczynię broń-zabawkę. Kobieta wybiegła. Uciekającego sprawcę złapał pracownik poczty i wezwał policję.
32-latek był pijany. Miał blisko 2,7 promila alkoholu w organizmie. Jak się okazało, wcześniej odbywał już karę więzienia za niszczenie mienia.
Wideo
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!