- Akt oskarżenia przeciw Jerzemu O. dotyczy dwóch przypadków – mówi Beata Syk-Jankowska rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie. W czerwcu 2005 roku do Dziecięcego Szpitala Klinicznego trafiła dwójka noworodków z wrodzonymi wadami. Po operacjach, jakie przeprowadzono na oddziale chirurgii mali pacjenci musieli przejść profilaktykę przeciw grzybiczną. Jeden z niemowlaków zmarł kilka dni później. Drugie dziecko przeżyło, jednak wystąpiły u niego komplikacje.
Rodzice dzieci zgłosili sprawy prokuraturze.
Śledczy w oparciu o opinie biegłych stwierdzili, że Jerzy O. ordynator kliniki chirurgii i traumatologii DSK naraził dzieci na bezpośrednią utratę życia. – Pacjentom podano nieodpowiednie leki – tłumaczy Syk-Jankowska. Zarzuty nie dotyczą jednak śmierci chłopca. - Biegli nie stwierdzili związku pomiędzy zgonem a podaniem leków przeciw grzybicznych – dodaje.
Jerzy O. nie przyznał się do winy. – Według naszej opinii ordynator ponosi całkowitą odpowiedzialność za to co dzieje się na oddziale – zaznacza Syk-Jankowska.
Lekarzowi grozi rok więzienia.
To już druga taka sprawa z jego udziałem. W 2006 roku prokuratura zarzucała Jerzemu O. nieumyślne doprowadzenie do śmierci dziewczynki. Biegli nie podzielili jednak tej opinii i sprawę umorzono.
pit
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?