Roboty rozpoczęto od likwidacji torów bocznicy kolejowej, które przecinały ul. Krochmalną i biegły na teren cukrowni.
Miejsca po torowisku zostały wypełnione tłuczniem drogowym, a wykonawcy stworzyli w ten sposób jeszcze jedne „wertep” całkowicie pasujący do urody tej ulicy ale trudny do przejechania.
Teraz roboty polegają na tym, że w miejscu gdzie była potężna stalowa brama znajdująca się w ciągu torowiska, robione są krawężniki co sugeruje, że powstanie tu jakiś wjazd na teren byłej cukrowni.
Ale to nie wszystko. Z ruchu praktycznie wyłączony został jeden pas jezdni i teraz jadąc w kierunku LSM jedziemy, a właściwie pełzniemy tylko lewym pasem. O tym zwężeniu informuje stosowny znak lecz ustawiony dopiero ok. 30 przed przeszkodą. W efekcie, na prawym pasie też stoi sznur samochodów rozpaczliwie migających lewymi kierunkowskazami. Wykonawcy prac zabrakło widać wyobraźni.
Na zwężeniu ruch odbywa się wahadłowo i jest z obu stron sterowany przenośnymi światłami. Korki z obu stron są gigantyczne czyli jeśli nie ma pilnej potrzeby lepiej omijać ul. Krochmalną.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?