Policjanci zostali wezwani na interwencję dotyczącą awantury domowej.
Okazało się, że małżeństwo kłóciło się o rower. 33-latek, mąż i ojciec, podczas gdy rodzina była poza domem, zabrał rower synka. Wstawił go do lombardu.
- Za uzyskane w ten sposób 200 złotych poszedł się upić - wyjaśnia mł. asp. Andrzej Fijołek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. - Gdy żona wróciła z pracy i znalazła odcinek z lombardu postanowiła, że nie podaruje tego mężowi.
Nietrzeźwy 33-latek trafił do aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzut kradzieży.
- Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności - dodaje Fijołek.
Czytaj więcej informacji "na sygnale" w Lublinie:
 | Informacje "na sygnale" z Lublina (policja, 997) |
Atmosfera przed meczem Polska Holandia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
