Odnaleziono krypty w kościele powizytkowskim

Już wkrótce będziemy mogli zobaczyć między innymi piętnastowieczne freski, niedostępne dotąd dla zwiedzających. Okazało się, że kościół, popularnie zwany powizytkowskim, kryje jeszcze wiele tajemnic. Badania prowadzone przy pomocy specjalnego urządzenia pozwoliły zlokalizować krypty, ukryte w podziemiach. – W ciągu najbliższych tygodni dowiemy się, kto i kiedy został tam pochowany. Nic więcej na temat nie mogę teraz powiedzieć – mówi ksiądz Dariusz Bondyra, rektor Kościoła p.w. Wniebowzięcia NMP przy Narutowicza 6. I dodaje:- W tej chwili prowadzimy badania konserwatorskie i czekamy na ekspertyzy, które pozwolą wycenić koszty remontu. Poznamy je na początku grudnia. Wiadomo już, że konieczna jest też częściowa wymiana dachu.

Specjaliści poszukują też kolejnych malowideł, ukrytych pod warstwą tynku w świątyni.

Niektóre z nich odnalazły się w górnych pomieszczeniach budynku. – Pochodzą z 1470 roku. Niektórzy twierdzą, ze przedstawiają pochód Trzech Króli. Inni dopatrują się w malowidłach postaci Władysława Jagiełły – wyjaśnia Bondyra.

Plamowana jest też adaptacja wnętrza wieży i poddasza kościoła, by ułatwić dostęp do fresków. Skończą się też problemy z nadmierną wilgocią w kościele. – Wymieniamy ogrzewanie na gazowe. Wcześniejsze piece akumulacyjne nie zdały egzaminu – mówi Bondyra. - Podczas prac związanych z wymianą ogrzewania odkryto w zakrystii zabytkowy piec ceramiczny – mówi Dariusz Kopciowski, zastępca wojewódzkiego konserwatora zabytków w Lublinie.

Kościół i pobliski klasztor powstał jako wyraz wdzięczności i podziękowanie króla Władysława Jagiełły za zwycięską bitwę pod Grunwaldem.

Zbliża się rocznica bitwy. Dlatego zdecydowaliśmy się na renowację świątyni – wyjaśnia Bondyra. – Kościół powizytkowski, teraz zwany pobrygitkowskim, jest jednym z cenniejszych zabytków w regionie. Wpisany jest do rejestru zabytków województwa lubelskiego jako przykład zespołu architektonicznego z elementami epoki gotyku, przekształcony i rozbudowany w drugiej połowie XVI wieku i pierwszej połowie XVII wieku w duchu renesansowej architektury manierystycznej. – Choć budynek nie jest w złym stanie, wymaga podjęcia prac konserwatorskich, które przywrócą kościołowi dawną świetność – uważa Dariusz Kopciowski.

Od niedzieli działać będzie też specjalna strona internetowa kurii, na której będzie można obejrzeć również galerię zdjęć, dokumentujących prace konserwatorskie w budynku. Msze święte w kościele odprawiane są w tych samych godzinach.