Informację o awarii dostaliśmy od naszych Czytelników – Na osiedlu Tatary od trzech dni nie mamy ciepłej wody. Z kranu leci ciemno-brązowa ciecz z piachem. Nadal nie wiemy, co się stało i kiedy do kranów wróci czysta woda – powiedziała nam pani Anna. Okazało się, że pękła rura przebiegająca pod ulicą między blokami. Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Lublinie podstawiło beczkowóz, z którego mieszkańcy mogli brać wodę. – Jest to bardzo uciążliwie, zwłaszcza, jak ma się w domu małe dziecko – przyznała pani Agnieszka, którą spotkaliśmy przy beczkowozie.
Sama naprawa nie była łatwa i przebiegała etapami. – Najpierw musieliśmy zlokalizować miejsce uszkodzenia – wyjaśnia Zbigniew Gładysz z firmy Dźwigas, która wykonywała prace. – W pobliżu są dwa kanały ciepłownicze, do którego uciekała woda z przecieku, dlatego trudno było znaleźć dokładne miejsce awarii – dodaje. Następnie pracownicy administracji osiedla musieli skontaktować się z właścicielami zaparkowanych samochodów. Gdy droga została oczyszczona, koparka w dwóch miejscach zrobiła rozkop. – Wykop jest bardzo precyzyjny, bo dookoła biegną inne instalacje, których nie chcieliśmy uszkodzić – zaznacza Gładysz.
Awarię udało się naprawić przed godziną 15. Woda popłynęła już do mieszkańców. Do wieczora wykopy mają zostać zasypane.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?